Szósty sezon LOTTO Triathlon Energy dobiegł końca w niedzielę w Mrągowie. Dodatkową atrakcją było oficjalne powitanie w mieście olimpijczyka Piotra Myszki, który w Tokio zajął czwarte miejsce.
Pierwsi na starcie stanęli zawodnicy 1/2 IM, najszybszy na pływaniu był Artur Rybicki, który na pokonanie 1900 metrów potrzebował niewiele ponad 28 minut. Po rowerze w T2 pierwszy zameldował się lider klasyfikacji generalnej cyklu Tomasz Kamiński, który już do końca rywalizacji nie oddał prowadzenia i wygrał z czasem 4:19:16, wyprzedzając drugiego na mecie Artur Rybickiego o niewiele ponad minutę. Najlepszą kobietą na dystansie połówki była Beata Ciosek.
Na dystansie 1/4 pierwszy z wody wyszedł Mariusz Biskupski z Susza, a tuż za nim był mrągowianin Patryk Piasecki. Mrągowian mocno popracował na rowerze i do T2 dotarł z ponad 6 minutową przewagą, której nie dał już sobie odebrać na etapie biegowym zwyciężając z czasem 2:04:54. Wśród Pań najlepsza okazała się Katarzyna Kaczor.
Najkrótszy dystans wystartował punktualnie o 11:30. Doszło tutaj do pasjonującego pojedynku pomiędzy Mateuszem Mikołajczakiem z Rumii oraz Piotrem Łazaronkiem ze Starej Sikorskiej Huty. Łazaronek prowadził po pływaniu i rowerze, ale etap biegowy lepiej pokonał Mikołajczak, który odrobił prawie półtorej minuty straty i wygrał z przewagą prawie 30 sekund. Czas zwycięzcy 1:04:44. Najlepszą kobietą na dystansie 1/8 została Kinga Kozłowska, która osiągnęła czas 1:18:54.
Tradycyjnie zwycięzcy otrzymali zegarki luksusowej marki BALL. BALL Watch Company jest oficjalnym chronometrażystą zawodów.